Ghost of you

Będę czekał aż do końca, kiedy wahadło wróci z powrotem
do ciemniejszej części naszych krwawiących serc
I zatrzymam tą wolną przestrzeń wokół mnie
Jakby była grobem, w którym spocznę
Miejscem dla nas, gdzie razem zaśniemy na wieczność

Szukałem śladów tego kim byliśmy
Twój duch jest wszystkim co zostawiłem
To wszystko co zostawiłem z ciebie by mieć co zatrzymać
Obudziłem się w nocy, żeby dowiedzieć się, że nie ma tu nikogo poza mną
Nic nie pozostało z tego czym byliśmy

Więc jestem, kroczę znów wokół tego domu
Ze zdjęciami nas żyjących w tych ścianach
Widzę swój oddech w zimnie powietrza, którym oddycham
I zastanawiam się, zastanawiam się czy to co czuję to nie ty
Czy to co poczułem to ty, polująca na mnie wiecznie

Szukałem śladów tego kim byliśmy
Twój duch jest wszystkim co zostawiłem
To wszystko co zostawiłem z ciebie by mieć co zatrzymać
Obudziłem się w nocy, żeby dowiedzieć się, że nie ma tu nikogo poza mną
Nic nie pozostało z tego czym byliśmy

Nie szukam niczego oprócz nas
Niczego oprócz tego czym byliśmy
I nie pytam o pomalowane wspomnienia
Tylko chcę wiedzieć, że jesteś tu

Post został pochwalony 0 razy